Morawy "031"

Wycieczka autokarowa
Wyjazd wielodniowy: 29.04.2017 (sobota) - 3.05.2017 (środa)

Prowadzący:

Stefan Jurkowski

Trasy:

Termin : 29 kwietnia do 3 maja 2017 r.
Noclegi: Boskowice
Noclegi oraz wyżywienie będzie opłacane w koronach, i będę zbierał po 3000 KCZ co pokryje koszty 4 noclegów 4 śniadań obiadokolacji oraz koszty parkingów.
Jeśli chodzi o opłaty w złotówkach to te koszty silnie zależą od ilości osób i kosztów autokaru. Te koszty będę mógł dokładnie określić po przeliczeniu ilości kilometrów do przejechania, (co będziemy zwiedzać) ale ze wstępnych kalkulacji wynika że wpłaty złotowe nie powinny przekroczyć 190zł.
W tej kwocie mieści się opłata za autokar oraz ubezpieczenie od wszelkich nieszczęść, łącznie z chorobami przewlekłymi.
Zapisy prowadzę osobiście i proszę o poważne zgłoszenia na
e- mail - sjurkowski@wp.pl lub SMS na numer 606 178 757 (potwierdzam przeczytanie i zapisanie.

Wszystkie ceny podaję dla członków PTTK a w myśl uchwały zarządu koła osoby nie będące członkami PTTK płacą o 5 zł więcej za jeden dzień wycieczkowy, (w tym przypadku 25 zł).

PROGRAM WYJAZDU MORAWY 29.04 – 3.05. 2017 r.
S OBOTA 29 kwietnia
Wyjazd z parkingu przed dawnym kinem Światowid o godzinie 6.30.
Przejazd ul. Andersa, Opolska, Radzikowskiego do autostrady A-4 i dalej w kierunku granicy, postój techniczny na MOP pod Górą Św. Anny
Zwiedzamy:
Kunin – Pałac Kunín należy do najcenniejszych barokowych pałaców na terenie Moraw.
Hukvaldy – Ruiny zamku Hukvaldy należą do największych w Europie środkowej i drugich pod względem wielkości na Morawach. Obecnie obiekt został częściowo odrestaurowany. Z wieży zamkowej rozciąga się widok na Bramę Morawską i pasmo Beskidów morawsko-śląskich.
Nowy Jiczyn - zabytkowy rynek, cenne kamieniczki mieszczańskie, Stara Poczta, słup morowy, kamienna fontanna, pałac Żerotyński - Renesansowy pałac w centrum Nowego Jiczina wyrósł w XVI wieku w miejscu, gdzie stał dawniej miejski gród.
Holfsztyn – Zamek Hefsztyn , który uwazany jest za jeden z największych kompleksów zamkowych w Europie Środkowej. Zamek, którego fortyfikacje były ciągle doskonalone, nigdy nie został zdobyty przez wroga. W wieku XIX zamek przekształcił się w turystyczną atrakcję i chroniony obiekt zabytkowy. Dziś zamek znany jest dzięki organizowaniu festiwalu kowalstwa artystycznego „Hefaiston”. Potężna twierdza z 9 basztami której wysokie na 13 metrów mury obronne miały od 7 do 10 metrów gruboi. Obecnie w pełni odrestaurowana warownia udostępniona jest dla zwiedzających.
Kromieryż – zabytkowe miasto w Czechach, renesansowo – barokowy kompleks pałacowo – ogrodowy, pałac biskupi, ratusz, kościół św. Maurycego, kościół św. Jana chrzciciela, brama miejska
Boskowice – nocleg
Obiadokolacja godz. 18.30

NIEDZIELA 30 kwietnia
Śniadanie godz. 7.30, wyjazd 8.00
Zwiedzamy:
Tisnov – klasztor cystersek ze słynnymi Porta Coeli
Jaskinia Blanickich Rycerzy - (miejscowość : Rudka)
Miejscowość Nedevedice - zamek Pernstejn XIII wieczna warownia, siedziba rodowa członków możnej rodziny Pernštejnów.
Zelena Hora – opactwo Cystersow, od 1994 wpisane na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO
Telč - nazwane jest najpiękniejszym miastem Moraw, w 1992 wpisany na Listę Światowego dziedzictwa UNESCO
Zamek Jaromerice nad Rokytnou – określany mianem „czeskiego Wersalu”
Třebíč - jest jednym z najbardziej zabytkowych miast w kraju. Posiada świetnie zachowany zespół staromiejski z rynkiem o powierzchni 22 000 m², którego symbolem jest tzw. „Wieża Miejska” przy kościele św. Marcina. Na drugim brzegu Igławy znajduje się dawna dzielnica żydowska z kirkutem oraz renesansowy zamek, romańska bazylika św. Prokopa . Bazylika oraz dzielnica żydowska znajdują się na liście światowego dziedzictwa UNESCO.
Náměšť nad Oslavou - zamek renesansowy,

Powrót do Boskowic

PONIEDZIAŁEK 1 maja
Śniadanie godz. 7.30, wyjazd 8.00
Zwiedzamy:
Brecłav - to stolica powiatu przy austriackiej i słowackiej granicy. Miasto leży nad rzeką Dyją.
Do zwiedzenia renesansowy pałac z XVI wieku, neoromańska synagoga z 1868 roku, Pałac Pohansko, Dom Lichtensteinów
Zespół pałacowo – parkowy Lednice – Valtice zwiedzanie Zespołu Parkowo-Pałacowego Lednice-Valtice, wpisanego na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO, będącego dawną posiadłością rodu Lichtensteinów. W XVIII i XIX wieku powstał tu wspaniały park rozciągający się między dwoma siedzibami rodowymi Lichtenszteinów – olśniewającą letnią rezydencją w Lednicach i imponującym pałacem barokowym w Valticach. Na terenie całego parku spotka się piękne, romantyczne budowle, a także największy na świecie (poza krajami muzułmańskimi) minaret. Na świecie nie istnieje wiele miejsc, które otoczone są taką opieką jak tereny wokoło dostojnych zamków Lednice i Valtice. Mikulov - Siedmiotysięczny Mikulov z pewnością zaliczyć można do najpiękniejszych czeskich miasteczek klejnotu południowych Moraw, ze wspaniałym zamkiem górującym nad miastem . Miasto usytuowane jest na skraju równiny i wzgórz Palavy, przy czym nad samym Mikulovem górują trzy wzgórza, na których szczytach są tutejszy pałac, kościół oraz obronny gród. Całość czyni wrażenie niemal magiczne …
Powrót do Boskowic

WTOREK 2 maja
Śniadanie godz. 7.30, wyjazd 8.00

Znojmo – piękne historyczne miasto położone w imponującym miejscu nad rzeką Dyjí.
Zabytkowe centrum miasta z licznymi kościołami, otoczone średniowiecznymi murami obronnymi, zachowało swój renesansowy styl. Pełno tu krętych uliczek, romantycznych widoków i malowniczych zakątków. Do zwiedzenia kilkupoziomowe podziemia, Klasztor Loucky k. Znajma, park narodowy Podyji.
Vramov zamek W małym miasteczku Vramov wybudowany przed 1100, na wysokiej, 76-metrowej skale, jako ważny, obronny gród graniczny. Po pożarze w 1665 znacznie przebudowany na okazałą monumentalną barokową siedzibę. Wewnątrz reprezentacyjna Sala Przodków z cennymi freskami J.M.Rottmayra. Zamkowa kaplica Najświętszej Trójcy z końca XVII w.

Bítov - Zamek Bítov wzniesiony został w XI wieku, co czyni go jednym z najstarszych tego typu obiektów na terenie Republiki Czeskiej. Warownia usytuowana została na wysokiej skarpie nad rzeką Dyją. W średniowieczu zamek stanowił ważny i strategiczny punkt obronny na południowej granicy państwa czeskiego. W XIX wieku zamek został przebudowany w stylu romantycznego-pseudogotyku.
( ruiny Cornstein) Nie znalazłam
Powrót do Boskowic

ŚRODA 3 maja
Śniadanie godz. 7.30, wyjazd 8.00
Sloup - Jaskinie Sloupsko-šošůvské
Jaskinie znajdują się na południowych krańcach miasteczka Sloup w Sloupské dolinie. Należą do systemu Amatorskich jaskiń, który jest najdłuższym systemem jaskiń w Czechach. Sloupsko-šošůvské jaskinie są rozległym kompleksem katedr, korytarzy i ogromnych podziemnych przepaści wytworzonych na dwóch piętrach. Komora nazywana jaskinią Eliščina ma wspaniałą akustykę i dlatego okazyjnie jest wykorzystywana do koncertów muzyki kameralnej.
Křtiny Jaskinia Výpustek znajduje się w środkowej części Morawskiego Krasu po lewej stronie doliny Křtinské. Jaskinia, wcześniej znana również jako „Labirynt Výpustek“, tworzona jest przede wszystkim przez kopalne partie dawnego podziemnego potoku Křtinskiego. ( czy będziemy zwiedzać ten obiekt zadecydujemy później)
Svaty Kopeček Kilka kilometrów od Ołomuńca na Morawach, na wzgórzu, wznosi się biało-żółta budowla z podwójną wieżą zegarową. To barokowy kościół pielgrzymkowy pod wezwaniem Nawiedzenia Marii Panny na Świętym Wzgórzu (Svaty Kopeček).

Šternbersko – Gród założył w 2. połowie XIII w. prawdopodobnie Zdeslav z Chlumca i ze Šternberka. Pod koniec XV w., za panowania rodu Berk z Dubé i Lipé, kontynuowano jego budowę. W XVI w. doszło do renesansowej przebudowy pierwotnie gotyckiego grodu.
Końcową postać uzyskał w XVIII w. za panowania Jana II z Lichtensteinu. Wnętrza grodu są bogato zdobione elementami z XIV-XIX w. Można tu zobaczyć dzieła czeskich, włoskich, holenderskich, niemieckich i innych artystów, zachował się szereg sklepień i drewnianych stropów belkowych. Ozdobą wielu pokoi są skórzane tapety i oryginalne renesansowe i barokowe piece kaflowe.

Hradec nad Moravicí - Zamek Hradec nad Moravici zlokalizowany jest w czeskiej miejscowości o tej samej nazwie, nad której pozostałymi zabudowaniami góruje. Składa się z dwóch części: Białego i Czerwonego Zamku. W Białym Zamku, wybudowanym w miejscu dawnego grodziska słowiańskiego z XVI wieku, mieszczą się pokoje mieszkalne, a w neogotyckim Czerwonym Zamku, dobudowanym w XIX wieku - sala koncertowa i restauracja. Pałac otacza rozległy park w stylu angielskim o powierzchni około 63 hektarów, który założono w roku 1796. Wznosi się tu również Biała Wieża z XIX wieku. Obecnie zamek pełni funkcję hotelu i restauracji. Obejrzeć można tu również ekspozycję przybliżającą historię budowli i odwiedzić galerię, w której wystawiono dzieła z pałacowych zbiorów.
Powrót do domu

O wycieczce:

Wycieczka Krajoznawcza “Morawy – Czechy !
29.04 – 3.05 2017
Od czego tu zacząć ? – Spróbuję skwitować to jednym zdaniem.
Wycieczka udana i już !!!
Przyczynili się do tego uczestnicy swoim zdyscyplinowaniem, dobrym humorem itd. A co kto z uczestników widział lub nie widział, pozostawiam ich ocenie .
I tu wkraczamy na teren rozrywkowy naszej grupy, co tu mówić „afera goniła aferę“. Nasza miła Halinka Zdzisiowa, która w górach bryluje na trasach, tu nie dokładnie posłuchała, jak kierownik mruczał pod nosem o parkingach, pomyliła strony świata, biedactwo goniło w te i nazad. Niestety – ku ogromnemu zmartwieniu „gawiedzi” lekko zestresowana dopadła autobus.
Dalej – Stefan pozwolił sobie rozkwaterować nasze wieloletnie małżeństwo - nie wchodzę w przyczynę. Zaczęło się, na trasę poleciał Andrzej i Bogusia a wrócili już jako Andrzejek i Bogusia ! Efektem tego było znowu co ? Gdzie do diabła ten parking! Cały autobus został postawiony na nogi. W wyniku tego, Boguś przestał lubić imię Andrzej. W końcu się znaleźli i wszystko wróciło do normy ..
Muszę zmartwić naszego Pendolino przybyła mu konkurencja. Pojawiła się Pani Ela- pershing w spódnicy. Minęła mnie na trasie lekko trzy razy – ręce opadają, a ciekawskie to - no, no, takie to małe a dużo chciałaby wiedzieć. Julek mówił, że jest sympatyczna.
Czy to wszystko skąd ? Próbowaliśmy wszyscy tzn..Stefan i reszta załatwić salę na imprę imieninową Bogusi, Grażynki, Moniki i Zygmunta, co z tego wyszło wszyscy widzieli. Mimo to, było sto lat zdrowia dla każdego ile potrzeba i chyba jeszcze zakąska.
Miło mi wspomnieć, że był z nami na wycieczce Władysław Grodecki - podróżnik nazywany wędrownym ambasadorem Polski, który samotnie wielokrotnie przemierzył świat. Nie bez przyczyny jego nazwisko znalazło się w Alei
Podróżników, Odkrywców i Zdobywców, jedynej takiej w Polsce. Na ich cześć posadzono dęby, które nazwano imionami tych wspaniałych, zasłużonych dla naszej Ojczyzny ludzi. Pan Władysław Grodecki ma wspaniałe towarzystwo np. Jerzy Kukuczka, czy Ignacy Domejko, tylko pozazdrościć. A tak prywatnie jest bardzo miłym, skromnym człowiekiem, wspaniałym gawędziarzem, było nam bardzo miło wspólnie zwiedzać Morawy.
Na koniec parę ciepłych słów o kierowniku Stefanie. Stefan jak zwykle skromny w komunikatach, przeciwieństwo Jasia (wiemy o co chodzi), ale da się lubić i jeden i drugi. Reasumując - mimo początkowych trudności – powiedzmy organizacyjnych wycieczka moim skromnym zdaniem wyborna, tylko przykro mi, że tak mało mogę sobie ponarzekać na szefa wycieczki – no cóż, spisał się dobrze ( jak tu żyć bez narzekania)
Krytykus d. Tytus

Władysław Grodecki :
Morawy się udały. Kiedy następna? Kiedy ciąg dalszy?
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx

A poniżej coś do poczytania! Wiem że to nieskromnie pisać o sobie.
Po roku żmudnych przygotowań, szukaniu sponsorów, partnerów medialnych i merytorycznych, uzyskaniu wszelkich zezwoleń na pism, dokumentów itp w dniu 22 kwietnia 2017 r, w samo południe pogodnej, ale chłodnej niedzieli stało się w obecności władz lokalnych Krakowa, mediów, kilkuset osób i nominowanych podróżników nastąpiło uroczyste otwarcie

ALEI PODRÓŻNIKÓW ODKRYWCÓW I ZDOBYWCÓW
Jeden z moich przyjaciół napisał do mnie:
"to Ty jesteś prawdziwą wartością, a nie Aleja Podróżników. Ty - jako Polak, Człowiek, Przewodnik,Podróżnik etc.Czy chcesz, aby jakaś tabliczka z logo RMF zastąpiła nam i była ważniejsza od Ciebie? "
I może jest coś w tym prawdy, może nie każda z osób nominowanych zasługuje na to zaszczytne wyróżnienie by nazywać go niezwykłym Polakiem, choćby dlatego, że niejednokrotnie gdy opuścili swe rodzinne strony zapominali o Ojczyźnie nad Wisłą. Burzliwe dzieje Polski sprawiły, że wielu niezwykle zdolnych, utalentowanych i odważnych naszych rodaków nie zawsze dokonywało trafnego wyboru. Niektórzy to zesłańcy, inni emigrowali 'za chlebem", a jeszcze inni wyjeżdżali dobrowolnie. Przed niełatwym zadaniem stanęła więc i kapituła z jej szefem i inspiratorem pomysłu Albinem Marciniakiem. Dla tych co świadomie zmieniali polski paszport na inny, czy "chodzących boso" nie znalazło się miejsce na drzewo przy Alei. Jak wspomniał jeden z nominowanych po raz pierwszy wyróżniono
p r a w d z i w y c h p o d r ó ż n i k ó w , a mniej tzw. c e l e b r y t ó w!

Nie ukrywam, że dla mnie dąb w Alei Podróżników w gronie tak wielkich Polaków jak Maurycy A Beniowski, Ignacy Domeyko, Kazimierz Nowak, Ernest Malinowski, Ferdynand Ossendowski, Bronisław Piłsudski czy Paweł E. Strzelecki to wielki zaszczyt i wyróżnienie.
Władysław Grodecki

Czytaj poniżej:

Otwarcie Alei Podróżników,Odkrywców i Zdobywców w Krakowie
https://wkrakowie2017.wordpress.com/2017/04/22/otwarcie-alei-podroznikow-odkrywcow-i-zdobywcow-w-krakowie/

Otwarcie Alei Podróżników, Odkrywców i Zdobywców
Kraków, 22 kwietnia 2017 r.

Morawy
Tym razem po wycieczce mam w głowie chaos. Z trudem przypominam sobie kolejność zwiedzania. Przeglądam plan wycieczki, dopasowuję zdjęcia i z większością nie mam problemu, jednak potężny, warowny zamek Hukvaldy jest nierozpoznawalny. Ogarnia mnie przerażenie - taka luka w pamięci? Przecież tam byłam! Niestety, pamięć skutecznie to zdarzenie wypiera.
Trudno, trzeba z tym żyć, łatwo nie będzie. To poważny problem, muszę go rozwiązać!
A propos zabytków - (na mnie) największe wrażenie wywiera pałac najbogatszych rodów Moraw, książąt Liechtensteinu w Lednicach. W XVI w. w miejscu gotyckiej twierdzy wzniesiono renesansowy zamek, który wielokrotnie przebudowywano. W XIX w. dokonano stylizacji architektonicznej pałacu, w neogotycką. Pałac okala perła architektury krajobrazu, w stylu angielskim, francuskim z romantycznymi budowlami. Piękne ogrody z egzotyczną roślinnością i orientalną wieżą minaretu, tworzą wyjątkowy pejzaż, dodając elegancji obiektowi. Wnętrze pałacu zachwyca, wytwornością, przepychem, wyposażone w oryginalne eksponaty i bogatą kolekcję obrazów najznakomitszych malarzy. Duże zainteresowanie wzbudzają, suto zdobione, samonośne schody i stanowią ciekawostkę architektoniczną. Wraz z zespołem pałacowym Vetlice w 1996 r., został wpisany na listę UNESCO.
Na drugim miejscu (mój ranking) - jaskinia w Sloup - z fantastycznie uformowanymi stalagmitami, stalaktytami, stalagnatami, tworzą ciekawą, urozmaiconą przestrzeń jaskini.
Pozostałe miejscowości, zamki, obiekty sakralne, które zwiedzaliśmy są również bardzo interesujące i atrakcyjne a wiele z nich wpisanych jest na listę UNESCO - warto je zwiedzić! Odczucia i wrażenia traktuję wybiórczo, aby nie zanudzić - galeria zdjęć na stronie, to uzupełnienie informacji, foldery i net, owszem też.
Plan zwiedzania zawarty w tzw. "rozpisce" (przygotowany przez prowadzącego) nie zawsze odbywa się zgodnie z harmonogramem, kilka miejsc organizator opuszcza z braku czasu. Tym razem w naszej turystycznej grupie z punktualnością jest na bakier. Każdego dnia startujemy z kilkunastoma minutami opóźnienia, a przecież dobrym zwyczajem jest punktualność.
Warunki pobytowe w hotelu Moravia dla większości nie stanowią problemu, ale dla nielicznych są nieakceptowalne. Co dotyczy śniadań ze "stołem szwedzkim" - to porażka, wynoszenie jedzenia (przez niektórych) nie powstrzymują nawet upomnienia, brną w to dalej. To przykre. Nie dziwmy się więc, że zła opinia o nas, Polakach, idzie w świat!

Marylka