Beskid Niski "048"
Wycieczka autokarowaWyjazd wielodniowy: 15.06.2017 (czwartek) - 18.06.2017 (niedziela)
Prowadzący:
Bogumił BorowieckiTrasy:
Wyjazd wielodniowy w dniach 15 – 18 czerwca 2017 r.Chodziliśmy po szlakach turystycznych Beskidu Niskiego, w Górach Hańczowskich i Paśmie Magurskim a także zwiedzaliśmy cerkwi e i cmentarze wojenne z okresu I wojny Światowej słynny słowacki Bardejov, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
CZWARTEK 15 czerwca
Trasy piesze:
A. szlak zielony: Mochnaczka Niżna (628 m.) – Dzielec (792 m.) 2,0 km/0:30 h/164 m ↑
Dzielec – Czrteż (648 m.) – Przełęcz Beskid (644 m.) – Lackowa (997 m.)
4,4/1:40/370
Lackowa – Ostry Wierch (938 m.) 2,6/0:50/140
Ostry Wierch – Cigielka (805 m.) – skrzyżowanie szlaków 3,1/0:45/0
skrzyżowanie szlaków – Wysowa Zdrój 2,5/0:50/0
Razem A 14,6 km/ 4:35 h/676 m ↑
B. szlak czerwony słowacki prowadzący przez Jawor (723 m.) – Hrb (764 m.) – Staviska (825 m.) – Przełęcz Wysowska (610 m.) dodatkowo 7,2 km/2:20 h/400 m ↑
C. Osoby które pojadą do Wysowej mają możliwość wejścia na Św. Górę Jawor szlakami rowerowymi.
PIĄTEK 16 czerwca
Wyjazd autokaru do Bardejova o godz.: 7:30
zwiedzanie centrum Starego Miasta wpisanego na listę światowego Dziedzictwa UNESCO, uzdrowiska Bardejovske kupele oraz Zborova z ruinami zamku Makovica
SOBOTA 17 czerwca
Wyjazd autokaru o godz. 7:30 do Rozdziela – zwiedzanie cerkwi p. w. Opieki Matki Boskiej
Trasa piesza:
szlak niebieski: Rozdziele – skrzyżowanie szlaków 2,8 km/1:05 h/250 m ↑
skrzyżowanie szlaków – Ferdel (648 m.) – Barwinek (670 m.)
2,4/0:40/90
Barwinek – Kornuty (830 m.) 4,4/1:20/180
Kornuty – Wątkowa (846 m.) – Obelisk JP II (829 m.) 2,7/0:45/80
szlak czerwony: obelisk JP II – Przełęcz Majdan – Bacówka PTTK w Bartnem 3,3/0:50/30
Razem 15,6 km/ 4:40 h/630 m ↑
Bartne – zwiedzanie cerkwi p. w. św. św. Kosmy i Damiana
NIEDZIELA 18 czerwca
Wyjazd autokaru o godz. 8:15 do Hańczowej – zwiedzanie cerkwi p. w. Opieki Matki Bożej
Trasa piesza:
szlak czerwony: Hańczowa (450 m.) – skrzyżowanie szlaków (480 m.) 1,1 km/0:15 h/30 m↑
szlak niebieski : skrzyżowanie szlaków – Dzielec (717 m.) – Jaworzynka (777 m.) –
Bordów Wierch - Wyżny Koniec (570 m.) 7,7/2:25/360
Wyżny Koniec – Homola (700 m.) 0,9/0:25/130
Homola – Sucha Homola (708 m.) – Flasza (610 m.) 4,1/1:10/110
szlak czarny Flasza – Klimkówka 2,9/0:45/0
16,7 km/5:00 h/610 m ↑
Istnieje możliwość skrócenia trasy wejściem żółtym szlakiem na Homola z Ujścia Gorlickiego.
Prowadzący – Bogumił Borowiecki tel. 792 913 983
Nocleg: Ośrodek Szkoleniowo – Wypoczynkowym „U Zosi”, Zdynia 16.
O wycieczce:
Beskid Niski 15-18 czerwca 2017Oj działo się działo !!! Ale może zacznę od wrażeń na temat wycieczek. Jak zwykle grupa podzieliła się. Orły zaliczały trasy w/g rozpiski. Nie odbyło się bez kłopotów na trasach - deszcz, torfowiska, ślisko itd. Orły zaprawione w boju nie odpuściły przeszły i już - nic ich nie załamie (po prostu grupa nie do zdarcia) BRAWO! Boguś się spisał.
Grupa paraolimpijczyków w/g swojej rozpiski jako tako przedreptała swoje trasy. Najważniejsze, że nikt z nich się nie zagubił ani nie miał wypadku. W tej grupie wszystko możliwe. W Hańczowej przy zwiedzaniu Cerkwi wzięli udział w liturgii. Zygmunt trochę przez przypadek załapał się na adorację ze świecami i tak mu się to spodobało, że zastanawia się, czy nie przejść na prawosławie. Nawet główkował, czy jako diakon nie wziąć się za budowę cerkwi w Hucie.
Nie mogę nie wspomnieć o transporcie. Mercedes Pani Angeli Kuś w/g mnie miał sprawny tylko układ kierowniczy, reszta to złom nic w nim nie działało !!! Mam nadzieję, że takim transportem jechaliśmy pierwszy i ostatni raz. Coś, ostatnio mamy w tej sprawie pecha.
Jeszcze o zakwaterowaniu - powtórka z zeszłego roku. Łazienki bez zmian, nie udało im się nic naprawić przez rok !!! A może myślą, że tak ma być- wątpię. Wiemy o co chodzi. Reszta może być (jeśli o mnie chodzi).
Reasumując: wycieczkę można uznać za bardzo udaną, wszyscy wracali w dobrych humorach, poza mną (klucze).
PS. To nie było narzekanie, to samo życie ! Wiecie, przecież, ja zawsze wszystko chwalę! Nie chcę się narażać władzy.
PS.2 Mam osobistą trenerkę od gimnastyki, paną H. Na następnym wyjeździe chętni mogę się przy mnie załapać, 6.30 rano w pełnym rynsztunku !!!
Krytykus d. Tytus
Jakby opisać naszą wycieczkę?
Wiadomo: Beskid dodaje sił;
Zwłaszcza ten Niski - jakby troszeczkę
Cofnął się w czasie wśród cerkiew brył.
Każdy w nim znajdzie dla siebie gratkę,
Więc nasza grupa, prócz stromych gór,
Odwiedzi cmentarz, tamę lub kładkę,
Obejdzie zamek czy grodzki mur.
Kto by pomyślał, że te atrakcje
Przebije inna - z liturgią w tle?
Będzie nią...Zygmunt /!/, który znienacka
Przechwycił świeczkę i z ogniem szedł!
Czy to sprawiły cerkiewne chóry,
Czy w ministrancie ożyła krew?
Fakt,że wyprosił laski u Góry
I jak dostojny wyglądał lew.
Chętnie by zagrał, tudzież zaśpiewał,
Jednak w śpiewniku zabrakło kart
Z łemkowskim tekstem, zaś a capella
Nie chciała wpuścić organków w takt.
* * *
Nie bez kozery zaznaczyć muszę,
Że mimo bagien, ołowiu chmur,
Nasze orlęta - tutaj się wzruszę -
Wyszły zwycięsko z tych grząskich gór.
Dzielna Grażynka, by sprostać trudom,
Gdy chmursko nad nią rozwarło lej,
Rzuciła kije pod deszczu strugą!
Dzierżąc parasol - nie dała się!
* * *
Rozkoszne zioła, skoszone siano,
Baldachim lipy dający cień...
Na długo w naszych nozdrzach zostaną
- Tak pachnie Beskid w czerwcowy dzień.
Marysia